Piąteczka #60
Dziś tygodnia koniec i początek.
Więc uczcijmy piątek w jedynie właściwy sposób. Czyli zestawem pięciu ciekawostek, które spodobają Wam się na tyle, że z chęcią podacie ten tekst dalej.
No, dalej — wyzywam Was!
Dziś tygodnia koniec i początek.
Więc uczcijmy piątek w jedynie właściwy sposób. Czyli zestawem pięciu ciekawostek, które spodobają Wam się na tyle, że z chęcią podacie ten tekst dalej.
No, dalej — wyzywam Was!
Kończący się rok był dla mnie nieco specyficzny — zaczynałem go współtworząc grę na iOS, później na krótki moment wróciłem do interaktywu, by skończyć w zespołu IT firmy rozwijającej platformę do marketingu mobilnego. Co prawda podsumowanie branżowe nie bardzo wpasowuje się w tutejsze treści, ale tematy związane z internetem przewijały się tu dosyć często, więc… czemu nie? Zapraszam / przepraszam.
W przypadku urządzeń mobilnych jestem heavy userem. Dzień rozpoczynam od pobudki przy użyciu smartfona i na ustawianiu tejże pobudki na kolejny poranek kończąc. Pomiędzy tymi dwiema czynnościami smartfon towarzyszy mi czynnie, przede wszystkim pomagając w komunikacji oraz zapamiętywaniu / przypominaniu rzeczy. Kilka dni temu odstawiłem do serwisu moją Xperię, w której od kilku miesięcy borykałem się z niesprawnym akcelerometrem. Gdy w zamian zaproponowano mi prosty model Samsunga, postanowiłem zrobić eksperyment i wrócić do korzystania z funkcjonalności, którymi jeszcze 3–4 lata temu musiałem się zadowolić.