fbpx
Przejdź do treści

W domu z FKŻ (playlista)

W czer­w­cu — przy okazji infor­ma­cji na tem­at Pro­logu 30. FKŻ — wspom­i­nałem Wam o stwor­zonych przez orga­ni­za­torów fes­ti­walu playlis­tach Spo­ti­fy. Oraz o tym, że samozwańc­zo powołałem do życia własną.

I gdy kil­ka tygod­ni temu dostałem propozy­cję opub­likowa­nia jej ofic­jal­nie pod ban­derą FKŻ, postanow­iłem pode­jść do tem­atu na nowo. Efekt mojej pra­cy może­cie sprawdz­ić już dziś.

Punkt przełomowy

Wspom­i­nałem już wielokrot­nie, że choć w fes­ti­walu uczest­niczę od 2007, to momentem przeło­mowym dla mnie była 25. edy­c­ja. Muzy­cy But­ter­ing Trio, Gar­den City Move­ment, Ori Albo­her, Bemet i (oczy­wiś­cie) Kuti­man Orches­tra pokaza­li mi jak świeża, dojrza­ła i niezwyk­le różnorod­na jest mło­da sce­na muzy­cz­na z Izraela. Ale dzię­ki wesołej gro­mad­ce Kuti­mana zauważyłem coś jeszcze. Po pier­wsze — że kierown­ikowi tej orkiestry udało się zgro­madz­ić pod swoim szyl­dem praw­dopodob­nie najważniejszych izrael­s­kich muzyków swo­jego pokole­nia. Ale również to, jaką radość spraw­ia im wspólne granie. I że ta wspól­no­ta jest niezwyk­le charak­terysty­cz­na dla tamte­jszych muzyków.

Bo więk­szość z nich posi­a­da własne pro­jek­ty, które współt­worzą z inny­mi muzyka­mi. Z kolei muzy­cy z tam­tych zespołów mają własne zespoły i tak wza­jem­nie wymieni­a­ją się doświadczeniami.

Muzyczna wspólnota

Amir Bressler gra­ją­cy na bęb­nach u Kuti­mana na tej samej, 25. edy­cji wys­tąpił również z Beme­tem. Cztery lata później wys­tąpił jako członek kwarte­tu Sefiego Zis­lin­ga. Czyli trębacza z orkiestry Kutiego. Na tej samej edy­cji dmuchał zresztą w trąbkę z Raymonde’ą w ramach pro­jek­tu The Euro­peans oraz Emirem Kro­torem w ramach The Trance-Moldov­ian Express. W obu tych pro­jek­tach wys­tąpił również sak­so­fon­ista Eyal Tal­mu­di. Który oczy­wiś­cie jest również częś­cią Kuti­man Orchestry. Prze­wodzi również kwin­te­towi wys­tępu­jące­mu pod jego nazwiskiem. A na 27. FKŻ wys­tąpił razem z Nitaiem Her­shkovitzem i Rejoicerem jako Time Grove. Rejoicer z kolei współt­worzy But­ter­ing Trio.

I kole­jne nit­ki i ich pow­iąza­nia z przy­jem­noś­cią odkry­wałem tworząc tę playlistę. Gra­ją­cy w kwarte­cie Sefiego klaw­is­zowiec Nomok tworzy muzykę pod włas­nym szyl­dem. A od 2019 razem z Zis­lingiem i Breslerem tworzy Liq­uid Saloon. Wokalistkę But­ter­ing Trio czyli Karen­Dun poza solowy­mi nagra­ni­a­mi moż­na spotkać we wspól­nych pro­jek­tach z Yud­ko czy Cohen Beats. Pojaw­ia się również na pły­cie Abro, czyli basisty który był członkiem wspom­ni­anych The Trance-Moldov­ian Express i The Euro­peans. Trze­ci z członków „maślanego trio” czyli Beno oczy­wiś­cie również ma na kon­cie nagra­nia pod solowym szyl­dem. Wisienką na muzy­cznym tor­cie jest abso­lut­nie fenom­e­nal­ny kolek­tyw L.B.T., zrzesza­ją­cy w swoich szere­gach między inny­mi Karen­Dun, Yud­ko, Beno, Echo, Rejoicera, Nomo­ka, Breslera czy DJa Mesha (który z kolei rok temu grał w Krakowie z Eden Derso)…

W domu z FKŻ — moja playlista

Tworze­nie tej playlisty spraw­iło mi sporo fra­jdy. Przy jej okazji poz­nałem trochę nowych pro­jek­tów, połączyłem kil­ka kropek i jeszcze bardziej wsiąkłem w izrael­ską scenę muzyczną.

Nie ukry­wam, że dołącze­nie do grona twór­ców playlist w ramach tej serii to dla mnie niezwykłe wyróżnie­nie. Doty­chczas swo­je muzy­czne zestaw­ienia — obok orga­ni­za­torów (m.in. Janusz, Robert, Paweł czy Jula) ‑zaprezen­towali między inny­mi Frank Lon­don, Sefi Zis­ling, Eyal Tal­mu­di, Mikołaj Trza­s­ka czy Doro­ta Miśkiewicz. A dziś taką możli­wość mam również ja. Na serio — ogrom­ny zaszczyt.

Nie mogłem również wymarzyć sobie lep­szego cza­su na jej pub­likację. Gdy usta­la­jąc datę padła propozy­c­ja syl­wes­tra, uśmiech­nąłem się sze­roko. Lista była tak budowana jako dobry pokład pod imprezę — zaczy­na się spoko­jniejszy­mi utwora­mi, stop­niowo budu­je nas­trój i zmierza w bardziej tanecznym kierunku. I kończy się na 3421, który z jed­nej strony trochę nie pasu­je styl­isty­cznie do całej resz­ty, a z drugiej — jest właśnie taką taneczną wisienką na torcie.

Przy okazji — stworzyłem swo­ją fes­ti­walową buck­et listę… I zaciskam bard­zo moc­no kciu­ki, by kiedyś w przyszłoś­ci usłyszeć w Krakowie L.B.T., The Paz Band, rap­erkę Echo, Liq­uid Saloon, hip-hopowy live­band Coolooloosh czy Bint El Funk.

Okej. Czas, abyś­cie i Wy poz­nali przed­staw­ionych powyżej artys­tów. Przyz­nam szcz­erze, że… zaz­droszczę Wam tego pier­wszego odsłuchu! Smacznego :)

Festiwalowe migawki

Zebrało mi się na wspom­nienia i postanow­iłem zebrać tutaj moje ulu­bione fes­ti­walowe kadry.

Wszys­tkie zdję­cia są mojego autorstwa poza wspól­ną fotą z Tote­mo w Ched­erze (dzię­ki Szy­mon Makuch!) oraz z Kuti­manem przed Alchemią (dzię­ki Tomek Jurecki!).

Chcesz playlistę?

Nie będę ukry­wał — od pewnego cza­su tes­tu­ję na zaprzy­jaźnionych biz­ne­sach różne “pro­duk­ty”, które mógłbym zapro­ponować w ramach współpra­cy “nanoin­flu­encer”. Dedykowana playlista (i dzi­ała­nia wokół niej) jest jed­nym z takich pomysłów.

Zain­tere­sowałem Cię? Odezwij się i zrób­my razem coś fajnego.