Podsumowanie tygodnia #10: 4 – 10.03
Ociągam się ostatnio z pisaniem, więc w ramach walki ze zdradliwą weną postanowiłem przypomnieć sobie starą zasadę cut the bullshit i częściej przelewać tutaj swoje przemyślenia. Brak aktualizacji wynika trochę z tempa dezaktualizacji informacji w dzisiejszych czasach. Często odkładam opisanie czegoś na jutro, potem na weekend, żeby zmierzyć się z tym w podsumowaniu tygodnia, a w niedzielę okazuje się, że rozgrzebywanie danego tematu równać się będzie z archeologią.
Ale nic to — kolejny tydzień się skończył, więc czas na podsumowanie. Lecimy?