fbpx
Przejdź do treści

tomaszów

Pieprzę Cię miasto”…

Dziesięć lat temu, dzię­ki wspar­ciu moich rodz­iców, miałem możli­wość wyjechać na stu­dia do Krakowa.

Cza­sem miewam momen­ty, gdy mam tego mias­ta dość. Robi się męczące, duszne, ciasne i… turysty­czne. Cza­sem nachodzą mnie myśli, że może po dekadzie mieszka­nia tutaj, warto pomyśleć nad jakąś zmi­aną otoczenia, póki nie zarzu­cil­iśmy na kole­jne trzy­dzieś­ci kil­ka lat kotwicy w postaci kredy­tu mieszkaniowego…

Czy­taj dalej »Pieprzę Cię miasto”…