Sztos Alert #44
Nowy tydzień zaczynamy od zestawu pięciu w miarę świeżych (młodszych niż dwanaście miesięcy) utworów. Czyli Sztos Alertem.
A numer jego czterdzieści i cztery.
Nowy tydzień zaczynamy od zestawu pięciu w miarę świeżych (młodszych niż dwanaście miesięcy) utworów. Czyli Sztos Alertem.
A numer jego czterdzieści i cztery.
Parafrazując Jokę z nowej płyty: “Siemano, dzień dobry wieczór i cześć! / Z tej strony Aksiu — czy ktoś tam jest?”. Jeśli tak, to dajcie jakoś znać o sobie.
Dziś zaczynamy cykaczem z kanału Majestic Casual (zasubskrybuj sobie, bo warto). Dobre brzmienia kontynuujemy nową produkcją od No Echoes. Następnie wjeżdża jazzowo — soulowy Kiwanuka, a potem jak zwykle niezawodny 20syl z remiksem, który wcześniej przegapiłem. Stawkę zamyka reprezentant Australii — Citizen Kay. I to jest na prawdę mocny finał!
Smacznego.
Ciekaw jestem, jak Wam siądą dzisiejsze sztosy.
Pierwszy numer — bo Kevin Abstract mnie mocno intryguje. “Shots fired” na pozycji drugiej, bo Hezekiah nigdy dość. Trzecia “Biel”, bo długo czekałem na ten numer i w końcu już jest. Czwarty Kickass, bo to świetny numer na bicie od Killing Skills. Piąty Snowid, bo cieszy mnie ich ostatnia aktywność. “Tam Cię zje robal” to drugi klip od nich w ciągu dwóch tygodni. Szanuję.
Forma mi ostatnio nie dopisuje, więc i sztosy chaotyczne.
Tak czy inaczej — kolejny odcinek serii, której kolejne odcinki konsekwentnie pojawiają się tu co poniedziałek nieprzerwanie od trzynastu tygodni. Smacznego,
Niby niepozornie, niby nieregularnie… A tu wjeżdża piąty odcinek. Kolejna porcja utworów, których zadaniem jest milsze wejście w rozpoczynający się tydzień.
Smacznego.