Wyznaję miłość Alicji Keys
Tłumaczenie się z własnych tekstów dla autora jest jak wyjaśnianie pointy dowcipu. Ale dochodzą do mnie słuchy, że niektórzy z Was nie rozumieją tutejszych sztosów.
Więc wpadnijcie jutro. Nie wiem czy zrozumiecie, ale przynajmniej przeczytacie nowy tekst. Nie zapomnijcie tylko kliknąć lajka. I dzisiaj też.
Zaczynamy nowym singlem Sonara. Następnie fenomenalna zapowiedź longpleja Otsochodzi. Numer trzy to bardzo fajnie połamany XXANAXX z gościnnym udziałem Mesa. Finał poprzedza Metronomy, które wraca z nowym materiałem w tym roku. A kończymy świeżutką Alicią Keys. Której głos kocham już od piętnastu lat.
Zapraszam do krytykowania.