Kredyty trzeba spłacać
Dziesięć lat temu, gdy dostawałem dwutygodniowe L4 z rygorem łóżkowym, byłem najszczęśliwszym człowiekiem świata. Dzisiaj to brzmi totalnie nieproduktywnie i doprowadza mnie do szału.
Dziesięć lat temu, gdy dostawałem dwutygodniowe L4 z rygorem łóżkowym, byłem najszczęśliwszym człowiekiem świata. Dzisiaj to brzmi totalnie nieproduktywnie i doprowadza mnie do szału.