Podaj popkorn: Nowy błąd. James Błąd.
Wstyd przyznać, ale dawno nie byłem w kinie. I nowe przygody 007 wydawały się być dobrą okazją, żeby to zmienić.
Od kilku dni na moim Fejsbuniu przetacza się fala skrajnych opinii — od peanów po hejty. Dołożę zatem swoje trzy grosze.