Tygodnia koniec i początek. Czyli piątek.
Dziś posłuchacie sobie trochę polskiego rapu, zajrzycie do kilku sklepów z płytami, odwiedzicie kilka miast na świecie, obejrzycie Rachel i Chandlera poznających tajniki systemu operacyjnego Microsoftu oraz dowiecie się za co kocham Red Bulla.
Bawcie się dobrze, dzieciaki!
10 najlepszych hiphopowych przeróbek
W zeszłym tygodniu serwowałem Wam dziesięć najciekawszych editów polskiej muzyki rozrywkowej. Idąc za ciosem — dziś kolejne muzyczne zestawienie. Tym razem zdecydowanie mi bliższe, bo oto Grobel z S1 Warsaw przygotował dla F5 dziesiątkę najciekawszych przeróbek w wykonaniu polskich raperów.
Są “Dźwięki stereo” Stereofonii w wykonaniu Smarkiego, Rasmentalism wykonujące “Sobotę” Warszawskiego Deszczu i JWP z “Wiedziałem, że tak będzie” Molesty. Wszystko to we własnych interpretacjach artystów.
Szanuję.
Sprawdzaj tutaj: [ KLIK KLIK KLIK ]
Najciekawsze sklepy z płytami wg Guardiana
Kontynuując rozpoczęty w tym tygodniu wątek winyli…
The Guardian opublikował listę najciekawszych europejskich sklepów z płytami. Ranking został stworzony przez ludzi z branży muzycznej, a otwiera go… warszawski Side One!
Zestawienie (wraz z jakże przydatnymi adresami) jest tak bardzo piękne, że… mocno rozważam wpisanie na bucket listę odwiedzenie każdego z tych sklepów. A na pewno to zestawienie może pomóc mi w realizacji punktu numer 3: Przywieźć winyl z co najmniej 20 krajów.
Ranking tu: [ KLIK KLIK KLIK ]
Zwiedzaj streetart z HuffPostem
Kolejny ranking. I kolejne nawiązanie do poruszanej tu na blogu tematyki.
[Tekst o streetarcie czytałeś? ]
HuffingtonPost stworzył listę 26 najciekawszych miast, które szczególnie warto odwiedzić jeśli jesteś fanem sztuki ulicznej. I w tym zestawieniu również pojawiła się Polska. A konkretniej Gdańsk.
Trochę szkoda, że autorzy ograniczyli się wyłącznie do wypunktowania krajów, każde okraszając pojedynczym zdjęciem wybranej pracy. Brakuje mi tu trochę komentarza, jakiegoś uzasadnienia czy klucza.
Ale przyznam, że zaskakująca była dla mnie obecność Pragi. Bo nigdy nie myślałem o stolicy Czech w kontekście graffiti. A że jest to jedno z od dawna odkładanych destynacji weekendowych, to chyba pora to nadrobić.
Klikaj tu: [ KLIK KLIK KLIK ]
Sześć najlepszych filmów rowerowych Red Bulla
Jest kilka marek, które kocham bezgranicznie za to co robią dla kultury, sztuki czy sportu. Jedną z nich jest Red Bull.
Z jednej strony to firma produkująca napój. Przez dość długi czas TYLKO JEDEN produkt. Dopiero w ciągu ostatnich kilku lat zaczęli nieco bardziej różnicować swoją ofertę.
Z drugiej strony to koncert, który w oparciu o swój slogan („Dodaje skrzydeł”) stał się mecenasem świata sportów ekstremalnych i muzyki alternatywnej. Liczba powołanych do życia projektów jest imponująca. W zasadzie wystarczyłoby zamknąć temat wymieniając nazwę Stratos. Czyli słynny skok z kosmosu Felixa Baumgartnera. Lista innych ważnych projektów jest dość długa, ale wystarczy wymienić: X‑Fighters (impreza z tego cyklu była ostatnim wydarzeniem przed wyburzeniem Stadionu Dziesięciolecia), Music Academy (absolwentami RBMA są m.in.Good Paul czy Eltron John), BC One (zawody dla bboy’ów) czy Air Race (zawody lotnicze).
Poza tym w tym roku Red Bullowi zawdzięczamy Weekendera oraz projekt Tour Bus: Wspólna Scena — trasy koncertowej, w ramach której świętowane było 20-lecie rapu w Polsce.
Red Bull produkuje też całe mnóstwo wysokiej jakości materiałów wideo. Zawdzięczamy im chociażby fenomenalny Art Of Flight. Od zawsze dostarczali też niezwykle zacny kontent ze świata rowerowego.
Właśnie pojawiła się najnowsza produkcja. „Kalejdoscope” z Krissem Kylem w roli głównej to przede wszystkim wizualny majstersztyk, który trzeba zobaczyć koniecznie!
Patrzaj tu: [ KLIK KLIK KLIK ]
A przy okazji tego filmu, Red Bull przygotował zestawienie pięciu najciekawszych filmów rowerowych, w których maczali palce.
Klik klik klik: [ KLIK KLIK KLIK ]
Przyjaciele Windows 95
W zeszłym tygodniu wspominałem o swojej przygodzie pierwszymi systemami operacyjnymi Microsoftu. Dziś w ramach kontynuacji tematu smakołyk dla psychofanów dawnych czasów oraz… serialu „Friends”.
Razem z wypuszczeniem Windowsa 95 do sprzedaży trafił wideo przewodnik. Jego główną częścią był „pierwszy w historii cyber sitcom”, którego bohaterami byli Jennifer Aniston oraz Matthew Perry czyli Rachel i Chandler z święcących w tym czasie triumfy „Przyjaciół”. Fajowe!
Chciałbym na koniec dodać, że…