Po prostu zacznij!
Pierwszy raz o napisaniu tego tekstu pomyślałem pod koniec 2014. I szczerze przyznam, że na prawdę nie miałem ochoty go pisać…
Ale w Waszych listach do redakcji tego bloga wciąż przewija się ta sama kwestia. Wraca wręcz niczym bumerang. Czyli chyba jednak macie ochotę o tym przeczytać. No, to mówię jak jest…