fbpx
Przejdź do treści

fotoksiążka

Moja pierwsza fotoksiążka

Przy okazji ostat­niej migracji pomiędzy sys­tema­mi oper­a­cyjny­mi postanow­iłem prz­erzu­cić trochę danych między dyska­mi. W wyniku tych oper­acji okaza­ło się, że na przestrzeni ostat­nich dziesię­ciu lat zro­biłem za pomocą różnych urządzeń cyfrowych zdję­cia ważące blisko terabajt.

Zdałem sobie sprawę z tego, że te wszys­tkie uch­wycone chwile stanow­ią dla mnie wyłącznie ciąg zer i jedynek zapisanych na dyskach. I szcz­erze przyz­nam — źle mi z tym.

Czy­taj dalej »Moja pier­wsza fotoksiążka