Byłem w radiu!
Przyznam szczerze, że jako bloger nigdy nie układałem sobie ścieżki.
Ale gdybym rozpisywał sobie jakieś kamienie milowe, to zaproszenie do radia w roli eksperta muzycznego mógłbym potraktować za jeden z nich. Odhaczone.
Choć nie był to mój debiut w radiowym studio.