Przesyłam gorące pozdrowienia z Chałup.
Ale urlop urlopem, a obowiązki obowiązkami. Skoro dziś piątek, to czas na Piąteczkę. Czyli pięć ciekawostek z różnych czeluści internetu z okazji piątku. Piąteczka. Kumacie?
The Pharcyde od tyłu
Przy okazji środowego Rewinda odgrzebałem perełkę w postaci wyreżyserowanego przez Spike’a Jonze’a klipu do “Drop”. Wspominałem wówczas, że obrazek ten został nagrany tył na przód, a raperzy musieli nauczyć się swoich tekstów od tyłu.
Wiem, że z tego opisu niewiele można wywnioskować. Więc obejrzyjcie sobie krótki dokument z powstawania tego obrazka. I zrozumiecie tak jak ja. Oraz zrozumiecie fenomen zarówno samego klipu, jak i Spike’a.
Ten jeden dzień
Okej, macie tu do czynienia z prawdziwą perłą.
Specjalizująca się w damskich butach marka Miu Miu od pewnego czasu publikuje na swoim kanale YT serię “Women’s Tales”. Kolejne odcinki poświęcone są losom różnych kobiet.
Najnowszy odcinek pod nazwą “That one day” opowiada historię jeżdżącej na deskorolce dziewczyny. Poznajemy ją w dniu, który ma odmienić jej życie. Mająca problemy z odnalezieniem siebie i akceptacji w świecie penisów i muskułów Rachelle przypadkiem trafia na żeńską ekipę deskorolkową.
A dlaczego to takie niezwykłe? Bo poza samą historią, jest to skrzyżowanie filmu deskorolkowego, etiudy filmowej i… projektu modowego. Jest świetnie, zapewniam!
Oraz wideo z backstage’u:
De La Soul wciąż żyje
W zeszłym tygodniu polecałem oficjalny dokument, w którym De La opowiada o powstawaniu najnowszej płyty.
Dziś serwuję dokument od MassAppeal, w którym hipisi hip hopu wracają pamięcią do dawnych czasów. Fajne podsumowanie twórczości gości, którzy są na scenie od ponad 25 lat. Wysoko rekomendowane dla hiphopowych głów!
Udane wstępniaki
Wkurza mnie, gdy trafiam na tego typu teksty.
Wkurzam się w takich momentach sam na siebie. Bo jestem totalnym nieogarem, jeżeli chodzi o przelewanie wszystkich pomysłów na klawiaturę.
Tekst Jarka Szubrychta dla Red Bulla jest jednym z takowych. Dziwnym nie jest, że takowy powstał, bo przecież każdy pomysł żyje w równoległym świecie.
Klikaj tutaj: [ klik klik klik ]
Lotnisko jako skatepark
Pamiętacie jeden z poziomów trzeciej części Tony Hawk Pro Skater, która odbywała się na lotnisku?
Fiński deskorolkowiec i fotograf Arto Saari od zawsze miał marzenie, by jeździć w miejscach nie do końca do tego przeznaczonych. I w 2014 roku zorganizował dwudniową sesję deskorolkowo — fotograficzną dla skate’ów z całego świata.
Zupełnie przegapiłem ten projekt wcześniej. Więc dziś podrzucam Wam jego krótkie podsumowanie.