fbpx
Przejdź do treści

O tagowaniu na Fejsie słów kilka

Orga­nizu­jesz wydarze­nie. Oga­r­ni­asz obsługę fotograficzną, która zapew­nia najwyższej jakoś­ci mate­ri­ał. Fotorelację wrzu­casz na swo­ją stronę na Face­booku. Na zdję­ci­ach chci­ałbyś oznaczyć wszys­tkie oso­by, jed­nak Face­book pozwala na tagowanie wyłącznie tych z kręgu Twoich zna­jomych. Nie prze­j­mu­jesz się tym za bard­zo, bo prze­cież fani Two­jej strony będą mogli oznaczyć się samo.

Hmm. Czy na pewno?


Uwa­ga: tekst ten jest nadal jed­nym z najpop­u­larniejszych na moim blogu i codzi­en­nie trafia tu całkiem sporo ruchu z wyszuki­war­ki Google. Zwróć proszę jed­nak uwagę, że post pochodzi z 2014 roku i infor­ma­c­je tu zawarte mogły się już moc­no zdezaktualizować.


Tagowanie na fanpage’u

Pod­powiem Ci: jeśli nie zmieni­ałeś nic w kon­fig­u­racji swo­jej strony na FB, to nieste­ty jesteś w błędzie.

Domyśl­na kon­fig­u­rac­ja fanpage’a pozwala na tagowanie zdjęć wyłącznie przez użytkown­ików, którzy posi­ada­ją dostęp do zarządza­nia treś­cią danej strony. Oznacza to, że zarówno Ty, jak i pozostali admin­is­tra­torzy fanpage’a mają możli­wość tagowa­nia zdjęć, a Twoi fani już nie.

znaczniki1

Aby umożli­wić tagowanie innym użytkown­ikom, należy odk­likać odpowied­niąw pan­elu admin­is­tra­cyjnym. Aby ją akty­wować należy:

  1. Wejść w Ustaw­ienia.
  2. W kar­cie Ogólne przy opcji Możli­wość dodawa­nia znaczników kliknąć link Edy­tuj.
  3. Zaz­naczyć opcję “Zezwalaj innym użytkown­ikom na oznaczanie zdjęć dodanych przez stronę [nazwa fan­page’a]”.
  4. Kliknąć przy­cisk Zapisz zmi­any.

Et voila.

Dlaczego warto?

Pozosta­je pytanie: dlaczego miało­by Ci na tym zależeć?

Z pewnoś­cią część Twoich fanów chci­ała­by móc oznaczyć siebie i swoich zna­jomych (mi oso­biś­cie częs­to się to zdarza po fajnych wydarzeni­ach). Jeśli ten argu­ment nie wystar­cza, to jest jeszcze inny powód.

Od pewnego cza­su wiele osób prowadzą­cych strony na FB narze­ka na dra­maty­czne spad­ki w widocznoś­ci postów wśród fanów. Borykałem się z tym i ja do momen­tu, w którym zauważyłem, że posty graficzne z dodanym tagiem przynoszą kilkukrot­nie lep­sze rezul­taty niż pozostałe treści.

Przykład?

Rzuć­cie okiem na poniższy zrzut ekra­nowy. Post po lewej stron­ie — mate­ri­ał graficzny z tagiem (oznaczyłem sam siebie) i linkiem w opisie — opub­likowałem około półno­cy, czyli teo­re­ty­cznie wtedy, gdy więk­szość ludzi szyku­je się do spania. Post po prawej stron­ie to link z opisem opub­likowany około 9 rano, czyli w porze, kiedy przy pier­wszej kaw­ie w pra­cy przeglą­da­cie „co tam na Fejsie”.

Różni­ca? Pier­wszą zobaczyło pon­ad 10 razy więcej osób. Daje sporo do myślenia.

zasiegi

Dodam jeszcze, że mimo niewielkiego grona „fanów” na moim blo­gowym fanpage’u (choc wolę tę grupę 310 osób nazy­wać przy­jaciół­mi) treś­ci docier­a­ją do całkiem niezłej licz­by odbior­ców. Sumarycznie posty docier­a­ją do około 3,5k osób, angażu­jąc w jakikol­wiek sposób blisko 500 z nich. I ja to szanuję.

Zrzut ekranu 2014-06-26 o 14.27.26

Przestroga

Gdy­by ktoś wpadł na pomysł, że to super nośnik infor­ma­cji, który moż­na wyko­rzys­tać do orga­ni­zowa­nia konkursów, to… szy­bko radzę wybić sobie tą ideę z głowy.

Reg­u­lamin FB jas­no zabra­nia orga­ni­zowa­nia konkursów, które wyma­ga­ją od użytkown­ików pub­likowa­nia treś­ci na swoich ścianach (tak, konkurs na zasadzie „pol­ub i udostęp­nij” jest łamaniem reg­u­laminu!) lub tagowa­nia się na opub­likowanych przez admin­is­tra­to­ra strony mate­ri­ałach graficznych.

Nawet jeśli Face­book nie zareagu­je na tak przeprowadzany konkurs, to zauważy go z pewnoś­cią konkur­sowy ruch oporu wal­czą­cy o przestrze­ganie reguł gry (poz­dro Koman­dosi!), którego uczest­ni­cy zgłoszą opub­likowaną przez Twój fan­page treść jako nielegalną.

Użytkowniku, możesz się bronić

W medi­ach społecznoś­ciowych nie mamy zbyt dużej kon­troli nad tym co pub­liku­ją inni. Ale dzię­ki opcji tagowa­nia mamy możli­wość dowiedzenia się nieco szy­b­ciej, że ktoś gdzieś wrzu­cił jakąś fotkę, na której się znajdujemy.

Raz jest to fota, na której odbierasz nagrodę na pro­jekt który poświę­ciłeś sporo energii i trochę cza­su ze swo­jego życia lub spotkanie z leg­en­darną postacią (hel­lo Cap­tain Crunch!) innym razem zdję­cie przy jedze­niu wurs­ta. O ile posi­adanie w swo­jej face­bookowej galerii dwóch pier­wszych cieszy, to portret z kon­sumpcji, którą ewident­nie poprzedz­iła kon­sumpc­ja napo­jów pro­cen­towych — już niekoniecznie.

Jeśli chcesz usunąć oznacze­nie z poje­dynczego zdję­cia, w try­bie prezen­tacji wystar­czy kliknąć w Opc­je > Zgłoś / usuń znacznik. Dzi­ałanie to zabez­piecza również przed próbą ponownego oznaczenia Cię przez innego użytkown­i­ka. W trak­cie takiej pró­by wyświ­et­lona zostanie infor­ma­c­ja, że nie życzysz sobie tagowa­nia w tym poście.

usun-znacznik

Więcej na tem­at ogranicza­nia widocznoś­ci tagowanych przez innych użytkown­ików treś­ci zna­jdziecie w face­bookowej doku­men­tacji.

Podsumowując…

Z punk­tu widzenia uczest­ni­ka wydarzeń, cza­sem chci­ałbym się móc oznaczyć na zdję­ciu z fajnego wydarzenia.

Nie uważam, że tagowanie fanów w mate­ri­ałach graficznych jest jedyną słuszną drogą w dzi­ała­ni­ach social mediowych i remedi­um na spad­ki zasięgów na Face­booku. Najzwycza­jniej w świecie: w moim przy­pad­ku się sprawdza.

A jeśli chcesz mieć więk­szą kon­trolę nad oznaczaniem Cię w postach przez innych, wystar­czy na kil­ka chwil zagłębić się w ustaw­ienia pro­filu, by raz na zawsze mieć z tym spokój.

Tagi: