fbpx
Przejdź do treści

Archiwalia i deskorolka

Czter­dzi­esty czwarty raz witam się z Państ­wem w piątek. Dzisiejsze zestaw­ie­nie zdomi­nowały dwa wąt­ki — archi­walia i deskorolka.

Zobacz­cie zresztą sami.

Świeże archiwum

Ależ to jest wykopalisko!

Pew­na gru­pa zapaleńców Quot­ed­Stu­dios powołała do życia non-prof­i­towy pro­jekt “Blank on blank”. W ramach niego odkurza­ją i remas­teru­ją archi­walne i cza­sem nigdy nie pub­likowane nagra­nia wywiadów z wielki­mi posta­ci­a­mi pop­kul­tu­ry. A następ­nie, we współpra­cy z PBS Dig­i­tal Stu­dios, ubier­a­ją to w ani­mowaną for­mę. Tworząc fan­tasty­czny kon­tent premium!

Dzię­ki temu mogłem posłuchać pochodzącej z 1968 roku roz­mowy z Niną Simone:

… Tupaca opowiada­jącego w ’94 o życiu i śmierci:

… albo Johna Coltrane’a opowiada­jącego w 1966 roku o roli muzy­ki oraz o jego chę­ci zmieni­a­nia świata:

Kanał zaw­iera również roz­mowy z Michaelem Jack­sonem (i przy okazji z Janet), Mor­risonem, Cobainem, Hen­drix­em, Philipem Sey­mourem, Robinem Williamsem czy Mar­tinem Scorsese.

Hasz­tag: Niecodzienność!

Zobacz tutaj: [ KLIK KLIK KLIK ]

blank-on-blank

Radioooo

Jeśli jesteś twar­dogłowym wyz­naw­cą jedynego słusznego (według Two­jej opinii) gatunku muzy­cznego, a wszys­tko inne ssie, to prze­jdź sobie do kole­jnego akapitu.

Jeśli jesteś muzy­cznym mani­akiem, który lubi eksplorować muzy­czny wszechświat i być zaskaki­wanym nowy­mi odkryci­a­mi — zako­chasz się w Radioooo.

To aplikac­ja społecznoś­ciowa, która pozwala na poz­nawanie dźwięków na pod­staw­ie trzech wymi­arów — cza­su jej pow­sta­nia, kra­ju pochodzenia oraz tonacji / nas­tro­ju (szy­bko / wol­no / dziwnie).

I tak dla przykładu klika­jąc lata 2000. w Rosji dowiedzieć się możesz o ist­nie­niu takiego numeru jak “Home Boy” Zimmer‑G:

… albo poz­nać pochodzącą z lat ’60 włoską wer­sję “Light my fire” Doorsów:

Wśród pol­s­kich artys­tów znaleźć moż­na m.in. Jerzego Mil­iana, Krystynę Prońko, Aya RL, Sławę Przy­byl­ską czy Lao Che.

Jeśli masz ochotę pouzu­peł­ni­ać bazę — możesz zare­je­strować kon­to i zbier­ać punk­ty za różne akc­je. Możesz też uru­chomić tryb “taxi”, w którym kon­fig­u­ru­jesz włas­ną stację radiową w postaci listy składa­jącej się z wybranych kra­jów i wskazanych dekad.

Co praw­da w cza­sach Spo­ti­fy (i ich genial­nego coty­god­niowych rekomen­dacji) trak­tu­ję to jed­nak bardziej jako zabawkę. Ale jakże fajną i wciągającą!

Odkry­waj tutaj: [ KLIK KLIK KLIK ]

radio

Czynniki pierwsze serca ze szkła

Drążymy tem­at staro­ci, więc pole­cam krót­ki mate­ri­ał, w którym Chris Stein opowia­da o ich jed­nym z najwięk­szych hitów jego kapeli:

heart

W ciągu pię­ciu min­ut gia­rzys­ta i tekś­cia­rz Blondie zdążył opowiedzieć w jakim punkcie ich kari­ery pow­stał ten numer, jak prze­b­ie­gała współpra­ca z real­iza­torem nagra­nia oraz o tech­nicznym aspekcie pow­sta­nia szkiele­tu utworu i wyko­rzys­tanej w nim bitmaszynie.

Hasz­tag: Ciekawostka.

Berlin calling

Stoli­ca Ger­manii była na liś­cie naszych podróżniczych celów już od daw­na. Planu­jąc w sty­czniu kole­jne dwanaś­cie miesię­cy ustalil­iśmy, że fajnie było­by ten plan zrealizować.

I tak się złożyło, że za dwa tygod­nie w końcu uda mi się odwiedz­ić Berlin po raz pier­wszy w życiu. Del­e­ga­cyjnie, pra­cowo, więc nieste­ty bez Karol­ki #smutnabuź­ka. Obaw­iam się też, że har­mono­gram trzyd­niowego wyjaz­du tar­gowo — warsz­ta­towego zatkany będzie tak, że mias­to zobaczę tylko z okien busa.

Ale póki co nie tracę nadziei i poz­na­ję architek­turę mias­ta. W ulu­biony sposób, czyli… oglą­da­jąc filmy deskorolkowe.

Rekonwalescencja Malto

A sko­ro przy desko­rolce jesteśmy…

Zawsze podzi­wiałem goś­ci, którzy mieli szan­sę ułożyć sobie życie pracu­jąc jako zawodowi skate­board­z­iś­ci. Wiecie — być w stanie kupić mieszkanie czy dom, zapłacić rachun­ki za prąd i gen­er­al­nie zara­bi­ać na chleb jeżdżąc na drew­ni­anej desce z cztere­ma kółkami.

Ale poza spek­taku­larny­mi trika­mi, fajny­mi prze­jaz­da­mi w fil­mach, podróża­mi po całym świecie i gen­er­al­nie zgry­wa­niu luza­ka jest też ryzyko zawodowe. W tym przy­pad­ku — nie­zlic­zona ilość kontuzji.

MALTO” to film doku­men­tal­ny pod­sumowu­ją­cy rocz­na rekon­wales­cencję Seana Mal­to po tym jak roztrza­skał sobie kostkę.

Ładne kadry, momen­ta­mi ckli­wa his­to­ria, momen­ta­mi proza życia. Oraz Guy Mar­i­ano w roli coacha. I Eric Kos­ton jako kumpel z załogi.